Karl Lagerfeld

zuzamate/EM
29 marca 2019

Karl Lagerfeld

Dyrektor Kreatywny Chanel, projektant Fendi, Chloe, Jean Patou, Pierre Balmain i… H&M.

Początek

18 lutego pożegnaliśmy jednego z największych projektantów. Karl Lagerfeld był niekwestionowanym królem mody, charakterystycznym, znanym z ciętego języka, ale przede wszystkim owianym tajemnicą mistrzem kreacji. Tajemnicą było zarówno źródło jego nieprzeciętnego talentu, inspiracje i umiejętność wyprzedzania trendów, jak i data urodzenia. Dziennikarze z całego świata spierali się o dokładne pochodzenie dyrektora kreatywnego Chanel. Po latach niedopowiedzeń udało się ustalić – nie bez pomocy samego projektanta, że przyszedł na świat w 1933 roku. Karl Lagerfeld, dbając o niejednoznaczność swojego wizerunku miał w zwyczaju odmładzać się o pięć lat, przynajmniej na początku kariery. A ta zaczęła się w Paryżu, gdzie przyjechał z rodzinnego Hamburga w 1952 roku. W 1954 roku zdobył pierwszą nagrodę za projekt płaszcza we francuskim międzynarodowym sekretariacie wełny (obecnie International Woolmark Prize), a w 1955 roku został zatrudniony przez Pierre’a Balmaina jako osobisty asystent. Trzy lata później został dyrektorem artystycznym domu mody Jean Patou. Opuścił Paryż w 1964 roku, aby studiować historię sztuki we Włoszech. Po powrocie projektował m.in dla Chloe, Krizia i Valentino, do czasu gdy w 1967 roku został dostrzeżony przez dom mody Fendi. Zadaniem Lagerfelda było zmodernizowanie linii futer. Kolekcja okazała się przełomowa. Wprowadził używanie skór takich jak kret, królik i wiewiórka – nigdy wcześniej nie wykorzystywanych w high fashion, czym utrwalił pozycję giganta mody.

Chanel

Jednak Karl Lagerfeld, którego podziwiamy najbardziej urodził się na nowo w roku 1982, gdy podjął się ratowania marki Chanel. Po śmierci Coco w 1971 roku firma straciła blask i szyk, na rzecz szeroko omawianej przez branżową prasę monotonii, archaiczności i konserwatyzmu. Artysta, podejmując wątki estetyczne będące dziedzictwem Chanel nie uciekł od nowoczesności, projektując przełomową kolekcję i połączył perły z przykrótkimi żakietami, a tweed z wydłużonymi dekoltami. Przyniosło to ogromny sukces marce mimo, że wiele projektów Karla kłóciło się z wizją Coco. Cytując samego projektanta – Gdyby Coco żyła, pewnie byłaby w szoku widząc, jak teraz wygląda jej dom mody. Ale nie miałem wyjścia. Musiałem zrobić coś, aby marka szła z duchem czasu. Do początku 2019 roku przeprowadzał z sukcesem dom Chanel przez kolejne dekady historii mody, kreując jej charakter i będąc zawsze w centrum uwagi. Dziś Chanel to zachodzące na siebie litery C, rękawiczki bez palców, czarne okulary, czarny garnitur i biały kucyk. I oczywiście niezastąpiona Choupette.

Karl Lagerfeld Jubiler24h.pl — Karl Lagerfeld, broszka Suzanne Belperron

Biżuteria

Nie była tematem obcym projektantowi. Jego miłość do biżuterii manifestowała się w pełni w osobistych wyborach – był kolekcjonerem broszek Suzanne Belperron – francuskiej jubilerki, która tworzyła w latach 1930-1940 i nigdy nie podpisywała swoich dzieł, ponieważ jej styl był jej znakiem rozpoznawczym. Koncept opierał się na elegancji nowoczesnego wzornictwa łączonego z wspaniałe rzeźbionymi kamieniami, diamentami i kolorowymi klejnotami. Lagerfelda rzadko widywało się bez broszki francuskiej artystki, wyszukiwał jej dzieła w paryskich salonach biżuterii i antykwariatach na długo przed tym, zanim sztuka Belperron stała się pożądanym przedmiotem kolekcjonerskim. To, co kocham w jej pracy, to gra blasku i cienia. Kamienie są połyskujące, a dymny kwarc lub blady chalcedon to cień. Nikt nie zrobił tego tak, jak jak ona. To rodzaj skromnego splendoru, którego nie uświadczysz u innych projektantów. Czuje się, że wkładała w to całe serce. Uwielbiam magiczną równowagę we wszystkim, co zaprojektowała. – powiedział Lagerfeld.

Wpływ francuskiej artystki widać w jego autorskich projektach – zaprojektował linię obrączek ślubnych Say yes with Karl w ramach swojej marki Karl Lagerfeld. Delikatne wzory uwodziły grą świateł, a jednocześnie swoim pięknem dodawały godności zaręczynom. Dla marki Swarovski stworzył niejedną kolekcję, ale zawsze kontrastową – czarno-białą, raz wykorzystującą prehistoryczne, wężowe wzory, lub inspirowaną najlepszymi latami rock’n’rolla. Artysta inspirował się również art deco i Coco Chanel. Projektował dla obu płci, ale przede wszystkim pokazał, że mężczyźni również mogą nosić biżuterię. I to w jakim stylu!

Ostatnie słowo należy oddać samemu mistrzowi.

Love from Paris, Karl xx

Źródła:

https://www.britannica.com/biography/Karl-Lagerfeld