Od kilku dni rynek jubilerski żyje informacją o znalezieniu drugiego, co do wielkości, największego diamentu na świecie, który został wydobyty w środę, 18 listopada w kopalni Karowe, znajdującej się około 500 kilometrów na północ od Gabarone. To największy diament znaleziony od ponad 100 lat.
Przezroczysty okaz o wysokiej czystości ma masę aż 1111 karatów i posiada klasę IIa. Kanadyjska korporacja Lucara Diamond Firm, będąca właścicielem klejnotu, podała do wiadomości, że wraz z nim znaleziono również dwa inne duże okazy. Po ogłoszeniu odkrycia notowania spółki wzrosły ponad trzykrotnie.
Póki co nie wiadomo jaka jest rynkowa wartość tego niezwykłego klejnotu oraz w jaki sposób zostanie on przerobiony. Najprawdopodobniej będzie podzielony na mniejsze kawałki, tak jak się stało w przypadku diamentu Cullinan, zwanego inaczej „Gwiazdą Afryki. Kamień o imponującej masie 3106 karatów, którego fragmenty zdobią brytyjską koronę, jest największym diamentem na świecie.
Karina Gaszczyńska
źródło i zdjęcia: Forbes