Kupujący chciał pozostać całkowicie anonimowy – podaje ABCNews.com. Za pierścionek zapłacił 949.000 dolarów, prawie 50 razy więcej, niż wynosiła cena wyjściowa. – W najśmielszych snach nie sądziliśmy, że uda nam się go sprzedać za taką kwotę – cieszy się Emily Villane, która prowadziła licytację w domu aukcyjnym Orsenat, w Fontainebleau.
Pierścionek licytowało 300 osób w domu aukcyjnym i około 50 z całego świata przez telefon. Było także 50 ofert przesłanych z USA pocztą elektroniczną.
Napoleon na pierścionek wydał wszystko
Licytacja zbiegła się z 250. rocznicą urodzin Józefiny. W 1796 roku Bonaparte oświadczył się, a kilka dni później poślubił Józefinę Beauharnais, starszą od siebie o sześć lat i posiadającą już dwójkę dzieci, wdowę po francuskim arystokracie. Spotkało się to ze sporą krytyką ze strony jego rodziny. Małżeństwo przetrwało do 1810 roku, a Napoleon poczuł się w obowiązku rozwieść z Józefiną, gdyż nie mogła mu zapewnić potomka.
Pierścionek nie jest szczególnie bogaty. To prosta biżuteria ozdobiona delikatnym diamentem i szafirem w kształcie łzy. – W tym czasie Napoleon był młodym i obiecującym oficerem, ale nie był bogaty. Musiał wyczyścić cały portfel, by kupić pierścionek takiej jakości – powiedział ABCNews.com ekspert domu aukcyjnego Jean-Christophe Chataignier.
źródło: gazeta.pl wg Fot. JACKY NAEGELEN Reuters