Kolory na niebie, które ukazują się w niektórych porach roku w północnych szerokościach geograficznych, są stałym źródłem inspiracji dla artystów, fotografów, pisarzy i poetów. Dziś dysponujemy już naukowym wyjaśnieniem tych niebiańskich spektakli, ale w dawnych czasach północne światła na niebie były uważane za duchy i dusze, które tańczą na niebie.
Kolczyki Aurora w platynie z różowymi, białymi i żółtymi diamentami o łącznej masie 3,95 karatów
Projektanci Boodles, zanim Aurora – kolekcja z kolorowymi diamentami – ujrzała światło dzienne, postanowili na własne oczy zobaczyć zorzę polarną. Wrócili z gotową inspiracją do stworzenia zestawu klejnotów, które odzwierciedlają wyjątkową grę światła.
Aby uchwycić eteryczne piękno północnego spektaklu, jubilerzy z Boodles wybrali kolorowe diamenty czyli kolejny cud natury. Podobnie jak zorza polarna, mają długą historię mitycznych i duchowych wyobrażeń. Pomimo trzeźwiącego światła, jakie rzuciła nauka, kolorowe diamenty nadal oczarowują.
Platynowy pierścień Aurora z multikolorowymi diamentami w szlifie radiant o łącznej masie 2,30 karatów
Mugalowie uważali diamenty za talizman władzy, Aborygeni sądzili, że to łuski mitycznej ryby.
Kolorowe diamenty są tak rzadkie, że osiągają znacznie wyższe ceny, niż równoważne białe diamenty.
Kolekcja Aurora przetwarza zorze polarne na język kolorowych diamentów. Żółte i różowe diamenty otoczone lodowym kolorem białych, tworzą doskonałą harmonię.
Rafał Badowski
Źródło: The Jewellery Editor
Zdjęcia: The Jewellery Editor, zjawiskawatmosferze.blogspot.com
Naszyjnik Aurora w platynie z różowymi, żółtymi i białymi diamentami o łącznej masie 16,49 karatów
Bransoletka Aurora w platynie z multikolorowymi diamentami o łącznej masie 18,08 karatów
